Bombka nr 2
Całkiem niedawno siedziałam sobie z moimi dwiema przyjaciółkami na ploteczkach. Całkiem jak te panie gilowe na gałązkach. I tak sobie pomyślałam, że będzie z tego pamiątkowa bombka.
Bombka nr 2 jest większa, ale w podobnie śnieżnym stylu co pierwsza.
Starałam się nie przedobrzyć, żeby nie było napier... wszystko co się da ;)
Efekt wyszedł taki :
Bombka jest jeszcze pomalowana białym brokatem tak, że lekko połyskuje (nie mogłam się powstrzymać:))
Ciekawe odwzorowanie naszych spotkań ;););)
OdpowiedzUsuńło matko!!!! cudo!!! i jaka serwetka sliczna!!!! masz moze wiekszy zapas takowych serwetek?
OdpowiedzUsuńcudna!
OdpowiedzUsuńśliczna ... poproszę :))))))
OdpowiedzUsuń