Harry Potter's day.
Dziecko moje żeńskie jest wielbicielką Harrego Pottera.
Zostałam zgnębiona do produkcji tego szala. Jak wszyscy wiedzą jest to szalik Gryfindoru.
Jakby kto był chętny to szaliki reszty frakcji też mogę zrobić ;)
Szal jest robiony z włóczki Gazzal baby wool : 3 motki bordowe i 2 żółte.
Szerokość ok. 40 cm, długość 160 cm.
Szal jest robiony w kółko- więc jest pierońsko ciepły, bo podwójny.
Entralackowy szal.
Jak zobaczyłam włóczkę Lace Lux od razu wiedziałam co z niej mam zrobić.
I wyszedł taki oto szal.
Bardzo lekki, miękki i ciepły. Włóczka lekko błyszcząca... nie pamiętam ile motków mi poszło 2 albo 4 ;)
Entralackowy szal.
Jak zobaczyłam włóczkę Lace Lux od razu wiedziałam co z niej mam zrobić.
I wyszedł taki oto szal.
Bardzo lekki, miękki i ciepły. Włóczka lekko błyszcząca... nie pamiętam ile motków mi poszło 2 albo 4 ;)
Entralackowy szal.
Jak zobaczyłam włóczkę Lace Lux od razu wiedziałam co z niej mam zrobić.
I wyszedł taki oto szal.
Bardzo lekki, miękki i ciepły. Włóczka lekko błyszcząca... nie pamiętam ile motków mi poszło 2 albo 4 ;)
Ponczo na lans
Ponczo zostało podpatrzone w galerii handlowej, gdzie kosztowało kupę kasy.
Zrobiłam je z włóczki Prima Merino (Lanas Stop). Wyszło 10 motków. Ufff...
Moja teściowa obliczyła że to prawie 2 kilometry włóczki.... CZAD!!!
Lans w galerii ;))
Chusta/ pelerynka
Idealna chusta np. dla dziecka do Komunii św. a nawet, przy dobrej włóczce dla panny młodej do ślubu.
Ja robiłam ją ze śnieżnobiałej włóczki Lace Lux (Lana Grossa) . Chusta jest włóczkochłonna - wyszło mi 3 motki (50g/310m). Chusta jest bardzo lekka i naprawdę śnieżnobiała.
Szal/ chusta Nenufary.
"Nie miała baba kłopotu.. zachciało jej się nenufarów..."
Robienie tego szala jest bardzo pracochłonne. Trzeba bardzo uważać, żeby się nie pomylić.
Szal zrobiłam z cieniutkiej włóczki Gazzal Dennis . Zużyłam niecałe 2 motki. Szal może być różna długości, więc ilość motków nie ma znaczenia .
Kocyk turystyczny i strój na plażę.
Bawełniano/poliestrowy kocyk na plażę robiony na szydełku.
Sprawdził się w 100 %.
Teraz strój na plażę . Każda elegantka taki ma . Zrobiony na szydełku z nici bawełnianych i poliestrowych .
Kufer kosmetyczny
Ciąg dalszy moich przerywników ;)
Koszyk zrobiony jest z wikliny papierowej pomalowanej na biało, zdekupażowanej (serducho) , pociągnięty bezbarwnym lakierem (flugger) . Część materiałowa, to stara koszula mojego męża ozdobiona koronką szydełkową .
Efekt lepszy razem niż osobno poszczególnych części.
Koszyk na włóczki
Lustro
W międzyczasie , pomiędzy drutkowaniem i szydełkowaniem powstają różne inne dzieła. Żeby nie było, że nic nie robię ;)