niedziela, 22 września 2013

Taca decoupage- wiklinowa 2

Jesienna taca

Ta taca tak naprawdę powstała pierwsza. 
Męczyłam się z nią okropnie. Papier na wiklinę jest dosyć gruby i palce mnie bolały od wyplatania.
Z wiertarką też walczyłam - pierwszy raz tak liczne dziurki wierciłam Ale efekt jest super. Warto było.
Już zdążyłam nakręcić rurki na następną tacę- jakby ktoś chciał.

Taca ma wymiary 33 cm/ 39 cm.

Piękna jesienne róże na blacie.

Brązowa wiklina i białe przecierki.

4 komentarze:

  1. Świetna taca :) znam ten ból skręcania rurek :P ale muszę spróbować sposobu jaki podpowiedział Wujek Przyroda:) On skręca rurki wkrętarką :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Teraz też skręcam rurki wkrętarką- luksus. Ale przy tej tacy jeszcze nie wiedziałam o wiertarce.

    OdpowiedzUsuń
  3. piękna... uwielbiam ten motyw...a Ty go jeszcze tak pięknie ubrałaś...

    OdpowiedzUsuń
  4. O mamuśku !!! -- ale piękna :)

    OdpowiedzUsuń